X
aranżacja łazienki jasnej
aranżacja tolaty łązienki
schody drewniane projekt
aranżacja salonu
aranżacaja z widokiem na telewizor
aranżacja salonu
projekt łązienki
aranżacja kuchni
projekt gabinetu
przedpokój i wejście
schody drewniane projekt
projekt salonu
aranżacja korytarza wejście

Aranżacja domu Warszawa

Opis projektu aranżacji domu w Warszawie

Wejście

- delikatne, ale z mocnym akcentem, jest drewno, jest czerń i tapeta w geometryczne wzorki nadająca lekkości i interesującego designu. Z umeblowania - po prawej stronie komoda z szufladami na szczotki do butów itp,dość surowa, z widocznym żelazem, ale taka ma być. ozdobne "J" jak inicjał nazwiska:), lustro i wygodne siedzisko, głównie z myślą o Małej. Po przeciwnej stronie przy wejściu do "garderobo - przejścia" stojący wieszak do powieszenia bieżących palt "na szybko" .
Drzwi przeszklone, reprezentatywne. Oświetlenie neutralne, górne plus miejscowe - "J" to może być lampa.
Ciekawym rozwiązaniem jest także panel drewniany na ścianie z drzwiami wejściowymi i bocznymi, przechodzący częściowo w sufit.

Holl

- niewiele tu wstawiałam - ozdobną, komodę, żeby nie było pusto, ale nie przywiązuję się do tego mebla. Na ścianie tapeta mineralna, odtwarzająca gres na słupie. tę tapetę powtarzam w kilku miejscach w salonie. Schody są główną ozdobą, delikatne, linearne a jednak mocne. Bardzo je lubię.

Gabinet

- miejsce do pracy, do przyjęcia ewentualnych interesantów ale także wygodna i komfortowa biblioteczka. Duże regały z szufladami oraz przesuwnym panelami w tkaninie lub odymionym szkle - zobaczymy. Biurko nieco retro, lampa wisząca, bardzo charakterystyczna, z możliwością regulacji położenia. Druga do kompletu stoi za fotelem. Dwa fotele plus stolik zapewniają komfortowe miejsce do relaksu z ulubioną książka i np. szklanką z ulubionym drinkiem. Drzwi przesuwne, chowane w ścianie - zabieg o tyle fajny, że możemy mieć gabinet otwarty, powiększając jeszcze optycznie przestrzeń i dając ciekawy wygląd. W oknach żaluzje, drewniany parapet. na podłodze dywan oraz jodełka dominująca w całym domu. Tu przy okazji wtrącę, ze układ desek na wizualizacjach miał pokazać dynamikę jaka tworzy układany w takim rytmie parkiet. Drewno olejowane, delikatnie bielone.
Zanim wejdziemy do salonu i kuchni zapraszam do toalety.

Toaleta

- dominuje znajomy , geometryczny wzorek z wejścia ( nie musi być ten sam, żeby zróżnicować wystarczy wybrać inny dekor), duże lustro i delikatny rysunek bielonego drewna na półce, w której znajdują się szuflady na przechowywanie kosmetyków itd. Półka zakręca pod oknem "wchodząc" ( oczywiście kończy się przed szkłem) nijako do kabiny, z tym,że wewnątrz kabiny obłożona jest nie drewnem tylko deską gresową w tym samym dekorze. Możemy na niej wygodnie postawić kosmetyki do mycia. Sama kabina jest wolno stojąca,z drzwiami przesuwnymi,  ustawiona bezpośrednio na kafelkach, z odpływem liniowym i deszczownicą. dodatkowo oczywiście możemy założyć słuchawkę. Wc w zabudowie z czarnego, a'la łupek laminatu - z tego samego materiału mamy szafkę nad wc, która razem z zabudową stałą, tworzy mocną, interesująca bryłę. Oświetlenie sufitowe, neutralne, dodatkowo wnęka przy wc jest podświetlona ledem, oraz przy lustrze ( niestety nie zdążyłam umieścić wszystkich szczegółów na wizualizacjach - pojawią się w wykonawczych rysunkach ) jest lampa liniowa w prawym narożniku dająca oświetlenie boczne i górne tylko w strefie lustra. dodatkowo mamy subtelnie podświetlona podłogą z liniówki pod półką drewnianą ( przechodzi to oświetlenie także do kabiny prysznicowej) .

Kuchnia 

królową kuchni jest kaskadowa wyspa, będąca i szafka, i stołem i blatem roboczym.
Od strony wyjścia na taras ma podwyższony masyw blatu , który sprytnie zakrywa płytę indukcyjną ( nie widać jej z salonu) , przy którym swobodnie usiądą trzy osoby. Szafka robocza z płytą ma przeszkolone, dymione, szuflady, która nadają lekkości mocnemu elementowi. Szafka od strony piekarnika to wysoka szuflada na np. garnki, pokrywki itd.wykonana w laminacie a'la łupek 9 lub naturalnym fornirze kamiennym 9 zobaczymy)  Opary znad kuchni będzie zbierał okap sufitowy, kominowy, z dobrym wyciągiem. Obok okapu wisi szafka, ale jest bardziej z potrzeby formy niż funkcji - raczej ciężko się tam będzie dostać, ale mamy za to niezbędną lampę nad ladę. Szafki pod oknem - białe, prościutkie. Okno powinno zaczynać się od 90 cm - ważne żeby blat mógł "wejść" w parapet, na którym zaplanowałam zielnik. Wygodny, dwukomorowy zlew, po którego prawej stronie nalewak do piwa ( pod nim m-ce w szafce na kega.
Piekarnik i lodówka w wysokiej, drewnianej zabudowie tuż przy wejściu do spiżarki, do której prowadzą ukryte w czarnej zabudowie drzwi. czerń nadaje tu niezbędnej ostrości, będzie delikatnie fakturalna, nie błyszcząca. Pod szafkami wiszącymi w materiale betonowym lub imitującym beton, oświetlenie. szafki oczywiście funkcyjne. Zamrażarkę wstawiłam do spiżarki.
Na podłodze duży gres w kolorze jasno- popielowym, rektyfikowany, na minimalnych fugach kolorystycznie zgranych z gresem. Na ścianie między drzwiami tarasowymi duży, minimalistyczny zegar.

Jadalnia

- dominuje piękna, ogromna lampa z lekkich materiałów, dwa rodzaje krzeseł z tej samej rodziny Emsa, na drewnianych nóżkach, z mlecznym siedziskiem, wewnątrz mogą być wkładki tapicerowane, ale nie muszą. Są bardzo łatwe w utrzymaniu w czystości, wygodne i stabilne. Stół w ciemnym drewnie, bardzo smukły, rozkładany do 260cm. Na projekcie ma 200x90. Od szczytu wyspy kuchennej znajduje się na 30cm głęboka szafka - pomocnik jadalniany.
W oknach zasłony w subtelnych szarościach.
Strefę kuchni i jadalni podkreśla interesujący sufit podwieszony, który dodatkowo jest podświetlony od góry, w kieszeni,  wężem ledowym w naturalnej barwie światła. Ozdobą ściany jest dużych rozmiarów grafika oraz rośliny w pięknych, wysokich donicach.

Salon

- absolutnym dominującym i ciekawym elementem jest zabudowa kominka. Po obu stronach okna były dość kłopotliwym elementem, ale udało mi się przekuć w atut. Krańcowa zabudowa to szafki z przesłonami panelowymi, którymi możemy zasłonić okna, chcąc np. relaksować się przy kominku ( wkład duży, po bokach półki na drewno) lub oglądać schowany w wyłożonej czarnym łupkiem ( lub laminatem imitującym kamień) i podświetlonej wnęce. Duża półka może ale nie musi być funkcyjna, raczej zależy mi na linii, na wykończeniu salonu. Na prawdę dużo przechowamy w bocznych szafkach. Tę reprezentatywną zabudowę przełamujemy prostota i lekkością nowoczesnych sof w dwóch kolorach. Na podłodze bydlęca skóra dająca dużo miękkości ( może być syntetyczna) oraz delikatny stolik. Oświetlenie oprócz neutralnego sufitowego oraz wnękowego zapewni duża , stojąca lampa. W oknach zasłony, nie wieszałabym  żadnych firanek. Szprosy już dużo przesłaniają.

Kontakt z projektantem

Uzyskaj bezpłatną wycenę projektu! Zapraszam.

Napisz

Zapraszamy do kontaktu i bezpłatnej wyceny. To pierwszy krok do pięknego wnętrza:)

Imię: Architekt wnętrz Ilona Sobiech Biały
Email: architekt@ilonasobiech.pl