Jaka podłogę wybrać? Z czego podłoga np: do kuchni?

5 grudnia 2013
Przez Nowoczesny
Możliwość komentowania Jaka podłogę wybrać? Z czego podłoga np: do kuchni? została wyłączona
in Inspiracje, Blog

Nieśmiertelny temat - podłoga . Co wybrać? Gres, panele, drewno? A jeśli drewno to w całości, czy do łączenia z gresem?A jeśli panele? Dla moich klientów, to temat bardzo złożony, bardzo ważny. Podłoga to zwykle duży wydatek. Poza tym, wypada podjąć dobrą decyzję,żeby nie trzeba było jej po krótkim czasie zmieniać, co wiąże się z poważnym remontem, kurzem, wystawianiem mebli.Zbadajmy zatem ten temat ponownie.

Zbadajmy zatem ten temat ponownie:

Czym jest podłoga? Podłoga jest jedną z najbardziej użytkowych, narażonych na zniszczenia stref w domu.

Jaka powinna być podłoga?

- w zależności od potrzeb - na pewno musi pasować do wnętrza, ładnie je podkreślać. Podłoga musi sprostać postawionym jej oczekiwaniom - w zależności od sposobu bycia domowników, przeznaczenia do obszaru roboczego, komunikacyjnego, czy sypialnianego, w każdym musi się sprawdzić i być użyteczna. Kiepsko ułożyć sobie zimny gres ( o ile nie ma ogrzewania podłogowego) w sypialni i równie słabo delikatne deski przy wejściu lub kuchni. Na szczęście, to, co oferuje nam dzisiejszy rynek, daje nam 100% możliwości takiego zaaranżowania podłogi aby była i piękna i funkcjonalna. Kolejnym kryterium jest cena, ale to za moment.

To, co ja polecam, to nie patrzeć na trendy a zastanowić się nad swoimi potrzebami. Jeśli zależy nam, aby podłoga była niezmieniona przez wiele lat, łatwa w pielęgnacji, nie chcemy się nią przejmować, stosować specjalnych środków do czyszczenia proponuję gres lub panele wysokiej jakości z naturalna struktura drewna, zdecydowanie z V - fuga 4-ro stronną - wyglądają bardzo naturalnie.

Podłoga z gresu

- im większy format - tym lepiej - mniej fug, ładniejszy rysunek, chyba że projekt zakłada motywy etno lub retro i uzasadnione jest użycie małych kafli a nawet mozaiki. Mamy przepiękną ofertę gresów, świetne wzornictwo, jesteśmy w stanie spełnić każde wymysł. Jeśli nie lubimy paneli, nie chcemy prawdziwego drewna, ale też gres na nie odpowiada na całej podłodze, sięgnijmy po ofertę desek ceramicznych, greso-drewna, który jest dostępny w tak bogatej ofercie,że jedyne co nas ograniczać może to wyobraźnia i portfel.

Jeśli jednak, podobnie jak ja jesteście miłośnikami naturalnych materiałów, nie przeszkadza Wam ich naturalne zużycie, to w zależności od projektu, wybierzcie drewno albo solo, albo w połączeniu z naturalnym kamieniem, gresem lub betonem.

Wybór drewno - ogromny, w zasadzie wszystkie światowe gatunki możemy zamówić w Polsce. Oczywiście różnica cenowa, wygląd, właściwości. Egzotyczne podłogi twardsze niż europejskie, bardziej oleiste, super do łazienki ( teak ), ale tez mało stabilne i drogie. Ja jestem zwolenniczka oszczędzania lasów egzotycznych i produkcji naszych rodzimych gatunków podłóg. Uwielbiam dąb. Można z nim robić wszystko, olejować, bejcować, wędzić, szczotkować, lakierować. Może być tradycyjna jodełka jak i imponującą deską. Twardy, stabilny, piękny.

A jeśli już zdecydujemy się na podłogę dębową czy z innego drewna, to jaką? Litą czy warstwową? Lakierowaną czy olejowaną?

Nie będę pisała,że to zależy, że producenci mówią itd. Napiszę Wam co wynika z mojego doświadczenia: lakierowana podłoga dłużej będzie trwała, ale brzydziej się starzeje pod kątem kolorystycznym.

Podłoga olejowana

- porysuje się, jasne - i to z każdej firmy, ale łatwo ją kompletnie zregenerować we własnym zakresie, szlachetnie jej lata lecą:) Kolory są bardziej stonowane, mniej żółte czy bure, bardziej jasno brązowe, ciekawsze.Szczotkowana olejowana wygląda zjawiskowo.

Podłoga warstwowa czy lita?

W naszych warunkach z sezonami grzewczymi zdecydowanie warstwowa, chyba,że nie będzie nam przeszkadzał widok zbyt dużych szczelin między deskami. Jeśli zdecydujemy się na podłogę lakierowana - przy dzisiejszej jakości lakierów, raczej nie powinniśmy myśleć od razu o cyklinowaniu, w związku z tym 4mm litego obłogu na desce z powodzeniem wystarczy nawet na kilkanaście, a może i dziesiąt lat. Zatem nie ma potrzeby ze względu na ilość cm drewna do ewentualnego starcia decydować się na deskę litą, wiedząc jak bardzo może ona nam zapracować. W przypadku deski wykończonej olejem, olejo woskiem ten problem praktycznie nie istnieje, bo, to, co ścieramy użytkując taka podłogę to warstwa oleju dziecinnie łatwa - choćby przy normalnym myciu - do odtworzenia.

Jeśli już wiemy, jaka podłoga, pojawia się pytanie - za ile i skąd?

Współpracowałam z wieloma producentami i to co wiem na pewno to: nigdy podłoga nie będzie identyczna jak ta, którą widzimy na wzorniku, więc nie nastawiajmy się na to. Oczywiście będzie robiona w tej samej technologii, co na wzorniku, ale to drzewo - nie dostaniemy gwarancji na powtarzalność dekoru jak w panelach czy gresie. W związku z tym - czy warto bardzo drogo płacić za deski kierując się subtelnymi różnicami w wyglądzie, którymi fabryki między sobą konkurują?

Czy może lepiej znaleźć niedrogą stolarnię, gdzie za 1/3 ceny będziemy mieć w sumie ten sam produkt?

Jest kilka rzeczy, które trzeba zweryfikować w obu przypadkach - czy producent daje gwarancję na drewno? Czy drewno jest dostatecznie sezonowane i suche? Jakie lakiery, oleje są stosowane.

Zwykle mali producenci maja tę sama chemię co giganci. Pytanie, czy maja dostęp do sezonowanych desek i warunki do ich przechowywania. Jeśli tylko tak jest, poradziłabym nie przepłacać. Na podłogę w końcu przestajemy zwracać uwagę, ma nam służyć, nie my jej. Spotkałam się z sytuacjami, gdzie klienci z bólem kieszeni wydali kilkadziesiąt tysięcy na deski, po czym każdą ryskę przezywali niewiarygodnie. Nie o to chodzi. Drewno jest urokliwe samo w sobie. Niezależnie od metki jaka posiada. Moje ukochane podłogi to naturalne lub przyciemniane deski dębowe, olejowane, warstwowe na podkładzie pełnym brzozowym, delikatnie wyszczotkowane, z czterostronną fazą. Od kompletnie nieznanego producenta:)

Zapraszam do kontaktu